Kiedy mówimy o zastosowaniu konopi w medycynie, musimy mieć świadomość, że nie jest to zagadnienie nowe, gdyż konopie znane są od prawie pięciu tysięcy lat.
Najwięcej doświadczeń z nią ma medycyna chińska, ale nie tylko ona się nią interesuje. Co ciekawe, jedna z teorii na temat epidemii "czarnej śmierci" z XIV wieku mówi, że miała ona zebrać swoje krwawe żniwo również w Polsce. Tak się nie stało, między innymi dzięki konopiom, które w tamtych czasach były bardzo popularne, zwłaszcza wśród biedniejszej części społeczeństwa.
Już w latach czterdziestych ubiegłego wieku prawie osiemdziesiąt procent narkotyków, z którymi mieliśmy do czynienia na rynku amerykańskim, było produkowanych z użyciem konopi. Już wtedy uważano, że mogą one być pomocne nawet w stu różnych chorobach. W 1937 roku podjęto decyzję o delegalizacji marihuany, a przepisy tego typu weszły w życie niemal na całym świecie.
Decyzja ta była podyktowana przede wszystkim ich psychoaktywnym działaniem i w pewnym momencie wszelkie aspekty medyczne zostały zepchnięte na dalszy plan. Niestety, konopie nie mogły być już także wykorzystywane przez firmy farmaceutyczne, gdyż produkty z ich udziałem nie mogły być nigdy opatentowane. Na szczęście, gdy mówimy o XXI wieku, nie możemy pominąć faktu, że zagwarantował nam on przełom w badaniach nad konopiami indyjskimi.
W centrum zainteresowania naukowców znajduje się przede wszystkim CBD, mamy bowiem do czynienia nie tylko z wyjątkowo ważną, ale i aktywną substancją w medycznej marihuanie. Co więcej, możemy mówić o niezwykle szerokim spektrum zastosowań, ponieważ ma ona najsilniejsze właściwości zdrowotne, mimo że znamy już ponad 400 substancji, które występują w marihuanie. CBD zwraca na siebie uwagę również dlatego, że nie tylko naśladuje działanie tych substancji, które są naturalnie obecne w naszym organizmie, ale również jest niezwykle bezpiecznym składnikiem marihuany.
Z medycznego punktu widzenia szczególnie interesujący wydaje się być olej z konopi CBD, który nie jest psychoaktywny, dlatego z powodzeniem może być stosowany bez obaw o ewentualne zmiany w świadomości pacjenta. Zarówno kwiaty konopi, jak i oleje bogate w CBD mają właściwości, których nie można ignorować. Najważniejsze w tym kontekście jest działanie przeciwnowotworowe, ale ważne jest również to, że są bogate w antyoksydanty, działają przeciwzapalnie, pozytywnie wpływają na ból, mogą działać przeciwwymiotnie, przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie. O medycznej marihuanie najczęściej mówi się w kontekście chorób nowotworowych, ale nie jest to jedyna choroba, której skutki można dzięki niej łagodzić. Nie inaczej sytuacja wygląda, gdy mówimy o padaczce, stwardnieniu rozsianym, boreliozie, depresji, schizofrenii, bezsenności czy bólach migrenowych.
Zobacz więcej na https://skunk24.com/
Karolina